Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
17.05.2024 17 maja 2024

Ambitne cele PPWR są osiągalne? Szwedzka instalacja rozdziela tworzywa na 12 frakcji

Historyczne obligo redukcji odpadów oraz udziału recyklatu w nowych opakowaniach zatwierdził Parlament Europejski w ub. tygodniu. Szczegóły rozporządzenia i relacja z wizyty w najnowocześniejszej sortowni opakowań plastikowych na świecie w artykule.

   Powrót       30 kwietnia 2024       Odpady   

5% do 2030 r., 10% do 2035 r. i 15% do 2040 r. – oto cele redukcji wytwarzania odpadów opakowaniowych dla krajów członkowskich UE. Czy to dużo? Dziś, jak podaje Parlament Europejski, średnio każdy Europejczyk wyrzuca 190 kg odpadów opakowaniowych rocznie (to ponad pół kilograma dziennie). Jak informowaliśmy, od stycznia 2030 r. zakazane będą niektóre rodzaje opakowań z tworzyw sztucznych, w tym tzw. „zrywki” poniżej 15 μm, ale też opakowania na pojedyncze porcje produktów (przypraw, sosów, śmietanki czy cukru) oraz na niepoddane obróbce warzywa czy owoce. Na ten czas wyznaczono też koniec jednorazowych kubków i naczyń w restauracjach czy kawiarniach.

Rozporządzenie o opakowaniach i odpadach opakowaniowych (ang. PPWR – packaging and packaging waste regulation), które wprowadza wspomniane zmiany, położy też kres transportowaniu powietrza (maksymalnie 50% przestrzeni pustej, jeśli chodzi o opakowania zbiorcze, transportowe i e-commerce. Ale to nie wszystko.

Butelka z butelki – obowiązek

- Rozporządzenie ma kapitalne znaczenie dla przyszłości gospodarowania odpadami w Polsce i w innych krajach europejskich – komentuje dla Teraz Środowisko Anna Larsson, dyrektor ds. Rozwoju gospodarki obiegu zamkniętego w Reloop Platform. - W sytuacji, gdy połowa odpadów opakowaniowych to tworzywa sztuczne, minimalna zawartość recyklatu obejmująca wszystkie polimery stworzy zapotrzebowanie na surowce wtórne. Selektywna zbiórka nie będzie wyłącznie efektem obowiązku osiągnięcia poziomów, ale wreszcie stanie się atrakcyjnym elementem gospodarki cyrkularnej – zapowiada.

- PPWR jest również kluczowe z punktu widzenia herarchii postępowania z odpadami: wiemy o zaletach ponownego użytkowania i znacząco mniejszym śladzie węglowym opakowań wielorazowych. Opakowania te zniknęły jednak z obiegu, ponieważ konsolidacja przemysłu i brak zachęt ekonomicznych dla uczestników rynku czynią jednorazowość sposobem na łatwieszy zysk – diagnozuje Larsson. Pułapka jednorazowości to jeden z problemów, na które odpowiada nowa regulacja. - Obowiązkowe stosowanie opakowań wielorazowych, choć znacznie okrojone w stosunku do pierwotnie planowanych poziomów, wymusi ponowne użytkowanie opakowań do napojów oraz opakowań stosowanych w transporcie i sprzedaży wysyłkowej. To z kolei przełoży się na rozwój sektora usług oraz poprawne wykorzystanie niezagospodarowanej w pełni logistyki odbiorczej – wskazuje ekspertka.

Trzy kroki do cyrkularności opakowań

Jakie są praktyczne kroki do cyrkularności opakowań plastikowych? O tym mogli się przekonać dziennikarze podczas wizyty studyjnej w szwedzkiej Motali, w Site Zero – najnowocześniejszej sortowni odpadów z tworzyw sztucznych na świecie. Jej prezes, Matthias Philipsson, wylicza trzy ważne etapy, obrazując je w nieoczywisty sposób. - Pierwsza rzecz to projektowanie dla recyklingu. Producent powinien wybrać taki typ tworzyw, który da się wysortować i przetworzyć. Ponadto, chodzi o takie zaprojektowanie, by opakowanie było identyfikowalne. Jeśli obwoluta jest np. papierowa i zakrywa całą część plastikową, opakowanie pozostanie niezauważone przez nasze sensory – mówił Philipsson, dodając, że w ten sposób 30% opakowań, które trafiają do Site Zero jest wysyłane do spalarni. Nie są opakowaniami plastikowymi lub nie są zaprojektowane do recyklingu. Do zmiany kluczowe są i kij, i marchewka. W ramach współracy, 500 projektantów i przedstawicieli producentów rocznie przyjeżdża do Site Zero, by szkolić się w zakresie ekoprojektowania. Z kolei za wprowadzanie opakowań niezdatnych do recyklingu producent płaci 55% większą opłatę finansującą system niż pozostali. Wysokość stawek jest różna, ale wynosi ok. 1 euro/kg wprowadzonego plastiku (co ma pokryć koszty zbiórki i recyklingu).

Philipsson odniósł się również do wspomnianego rozporządzenia PPWR. – Od 2030 r. każde opakowanie trafiające na rynek, będzie musiało być zaprojektowane do recyklingu. To ogromny, dobry krok – mówił. Wspomniał też, że wytyczne ekoprojektowania są już dostępne w ramach unijnej platformy RecyClass. Jak sprawdziliśmy(1), proponuje ona m.in. narzędzie on-line, które pozwala ocenić klasę opakowania pod kątem jego przydatności do recyklingu.

Drugim etapem jest dobra zbiórka selektywna. – Jeśli jako obywatele nie podejmiemy decyzji o segregacji odpadów, trafią one do spalarni. Tracimy 50% odpadów z powodu złej zbiórki. A Szwedzi są i tak w tym dobrzy – podkreślał. Dość powiedzieć, że system kaucyjny działa w Szwecji od 40 lat, a od 15 lat istnieje system zamkniętego obiegu opakowań po napojach (butelki i puszki).

Czytaj też: Kontrole objęły tylko 14,6% spalarni. Urzędy pod lupą NIK

Trzeci element to „prawidłowy recykling”. Matthias Philipsson wskazał, że recykling zgodny z prawem, ale nieprzemyślany, może nie przynosić skutków. – Wyobraźmy sobie perfekcyjne społeczeństwo, zgodne z legislacją. 100% poziomów recyklingu. Wydobywamy ropę, produkujemy opakowanie, pakujemy w nie produkt, przesyłamy do sklepu, zużywamy i tak staje się ono odpadem. I, jako że społeczeństwo jest perfekcyjne, każdy segreguje w stopniu doskonałym (…). Potem jednak wszystko jest topione, bez względu na rodzaj tworzywa, i np. powstaje z tego ławka parkowa – mówił Philippson. Taka ławka po 2-4 latach, z powodu niskiej jakości, musi być rozebrana i zostaje odpadem, z którego nie powstanie już nic (w warunkach szwedzkich, zostanie spalona). – Rzecz w tym, że to stuprocentowo linearne podejście. Zapotrzebowanie na paliwa kopalne nie spada, na moce spalarni – również. Emisje CO2 są zatem takie same. To szaleństwo – podkreślał szef Site Zero. Uwypuklił rolę recyklingu materiałowego, jako ścieżki, która pozwala realnie przetworzyć dane opakowanie na nowo na ten sam rodzaj opakowania.

Case study – Motala

- Nasza filozofia to segregacja każdego opakowania oddzielnie. Jesteśmy w stanie wysortować 12 typów opakowań bez strat jakości – mówił Philipsson. Instalacja jest własnością swoich klientów, czyli producentów produktów w opakowaniach. Efektem jej działania jest przede wszystkim zmniejszenie emisji dwutlenku węgla (na dwóch etapach, o czym za chwilę), zamknięcie obiegu surowców (zakład stawia na recykling materiałowy) i ograniczenie zużycia surowców pierwotnych. Redukcja emisji odbywa się na wejściu procesu – dostarcza on surowca do produkcji opakowań, zastępując ropę używaną do wytwarzania opakowań nowych – oraz na wyjściu – ogranicza emisje ze spalarni odpadów, które stanowią w Szwecji 7% całkowitych krajowych emisji.

LCA opakowań plastikowych a emisje CO2

Matthias Philipsson wskazał na dwa źródła emisji CO2 w cyklu życia opakowań plastikowych. Po pierwsze, gdy wydobywa się ropę (dziś, 99% opakowań z tworzyw sztucznych powstaje z surowców pierwotnych bazujących na ropie), po drugie podczas spalania. – To zapewne duża różnica między naszymi krajami, bo w Szwecji żadne odpady nie trafiają na składowisko. Wszystkie odpady, jeśli nie są poddawane recyklingowi, trafiają do spalarni – mówił Philipsson.

U podstaw jest nie tylko ochrona środowiska, ale i budżetów. Przede wszystkim, w szwedzkich realiach, w których spalarnie już działają w systemie ETS, opłaty za przyjęcie odpadów z tworzyw sztucznych są bardzo wysokie. Spalanie tworzyw sztucznych powoduje znaczne emisje CO2. Tak działają m.in. Szwedzi i Litwini, wkrótce mają dołączyć Niemcy (od 2026 roku wszystkie mają być włączone do systemu ETS). Niektóre spalarnie wręcz stawiają linie sortownicze, by wyekstrahować wysokokaloryczne odpady z tworzyw i ograniczyć opłaty związane z systemem ETS. Site Zero natomiast już ma apetyt na przyjęcie tych odpadów do dalszego sortowania.

- Stosujemy najwięcej typów sensorów – podczerwień, lasery i kamery wspierane sztuczną inteligencją. Dzięki temu efektywność zakładu jest unikatowa, pozwala na wysortowanie nawet 95% odpadów – opowiadał Philipsson. Szczególna jest też wielkość sortowanych frakcji – sortery widzą elementy o wielkości już 15 mm.

Co ciekawe, sortownia została umiejscowiona w budynku dawnej fabryki Elektroluxa, nadając kompleksowi przemysłowemu nowe życie. Od 2018 r. funkcjonowała tam mniejsza sortownia, oddzielająca 4 typy opakowań, a jej skuteczność wynosiła 47%. Wówczas do spalarni wysyłano 50 tys. ton odpadów rocznie. Dzisiejszy zakład działa w tempie 1000 opakowań na sekundę (np. sortery NIR w tempie 5 m/s). Pozwala wydzielić wspomnianych 12 rodzajów plastiku (LDPE, PVC, kolorowe butelki PET, EPS, PS, PP-Film, HDPE, butelki transparentne PET, PP, tacki PET, PO75, PO50 – patrz zdjęcie). Każde opakowanie z prezentowanego dziennikarzom (patrz zdjęcie) szarego granulatu może być 7-10 razy poddawane recyklingowi. Eksperyment uniwersytecki potwierdził możliwość nawet 60-krotnego zawracania do dobiegu opakowania polipropylenowego.

Sama sortownia, jest największą taką na świecie. Moce przerobowe zakładu to 200 tys. ton odpadów rocznie. Jako, że zbiórka w Szwecji jeszcze nie dostarcza tak dużej ilości surowca, sprowadza się go póki co także z Finlandii i Norwegii.

Aspiracje Site Zero sięgają zresztą dalej. Kolejnym planowanym krokiem (najpewniej w 2027 r.) jest przeniesienie instalacji recyklingu również do kompleksu w Motali, by ograniczyć transport na dalekie odległości. Dziś wysortowane frakcje przetwarzane są przez 40 recyklerów, poddawanych corocznym audytom, w tym pod kątem śladu węglowego, a przede wszystkim tego, czy z opakowań wytworzono nowe opakowanie.

Marta Wierzbowska-Kujda: Redaktor naczelna, sozolog

Przypisy

1/ Jak zacząć ekoprojektowanie opakowań z tworzyw sztucznych, sprawdzić poziom przydatności do recyklingu danego opakowania i inne wskazówki, dostępne na stronie inicjatywy:<br /><br />
https://recyclass.eu/recyclability/online-tool/

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Wystawiaj wnioski o DPR jednym kliknięciem: nowa funkcja ZEME 360. Zapisz się na webinar (15 maja 2024)Tytoń, rtęć, produkty biobójcze i drony mają zostać objęte wzmocnionym nadzorem (15 maja 2024)Wszczęto śledztwo ws. pożaru oraz nielegalnego składowania odpadów. Siemianowice Śląskie (14 maja 2024)Gminy nie nadążają z kontrolą szamb i przydomowych oczyszczalni. Raport BGK i IEŚ (10 maja 2024)RPO: opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi nie zawsze sprawiedliwe, MKiŚ: pracujemy nad tym (09 maja 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony