Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
02.05.2024 02 maja 2024

Przydomowe oczyszczalnie ścieków muszą spełniać standardy i być pod kontrolą gminy

Dla wielu gmin w Polsce zbiorcza kanalizacja grawitacyjna jest z wielu względów poza zasięgiem. Rozwiązaniem mogą być przydomowe oczyszczalnie ścieków, ale ich eksploatacja powinna być kontrolowana, co wymaga zmiany przepisów prawa, jak przekonuje Zbigniew Wojas, wójt gminy Gdów.

   Powrót       22 kwietnia 2024       Woda   
Zbigniew Wojas
Wójt gminy Gdów

Teraz Środowisko: Piastuje Pan funkcję wójta gminy Gdów nieprzerwanie od 2002 r. Jak wygląda stopień skanalizowania gminy?

Zbigniew Wojas: Gmina Gdów (powiat wielicki) na terenie aglomeracji posiada mechaniczno-biologiczną oczyszczalnię ścieków o przepustowości 925 m3/dobę w miejscowości Gdów oraz mechaniczno-biologiczną oczyszczalnie ścieków o przepustowości 100 m3/dobę w miejscowości Pierzchów. Gmina liczy blisko 18 600 mieszkańców (dane z GUS). Obecnie jest skanalizowana w ok. 30 proc. Zbiorcza „sieć” znajduje się w Gdowie i Niegowici oraz w części Niewiarowa. Gmina składa się z aż 29 miejscowości, w tym niewielkich wiosek, w których liczba mieszkańców jest zbyt mała (w przeliczaniu na kilometr kwadratowy), by pozyskać fundusze zewnętrzne na wykonanie kanalizacji grawitacyjnej. Taka sytuacja dotyczy większości gminy, bo aż 22-23 gdowskich wiosek.

TŚ: Jakie jest wyjście z tej sytuacji?

ZW: Mieszkańcy korzystają ze zbiorników bezodpływowych oraz przydomowych oczyszczalni ścieków. Jeśli chodzi o te ostatnie, staramy się pozyskiwać wszelkie możliwe środki zewnętrze, by współfinansować takie inwestycje. Np. w latach 2022-2023 zrealizowaliśmy projekt na wykonanie 100 małych obiektów sanitarnych. Wartość inwestycji wyniosła 2,196 mln zł. Około połowę tej kwoty pokryła dotacja (1,103 mln zł) z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020, a pozostałą kwotę wyłożyli właściciele domów oraz gmina.

TŚ: Wraz z Ekodren Naturalne Systemy Oczyszczania złożył Pan Petycję do Ministra Infrastruktury w sprawie zmiany przepisów dotyczących eksploatacji przydomowych oczyszczalni ścieków w ramach zwykłego korzystania z wód. Czego dotyczy ta petycja?

ZW: Petycja dotyczy zmiany przepisów rozporządzenia Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z 12 lipca 2019 r. regulujących zasady wprowadzania do ziemi cieków pochodzących z gospodarstw domowych lub gospodarstw rolnych i oczyszczanych w „przydomowych oczyszczalniach ścieków”, w ilości do 5 m3 na dobę, w ramach zwykłego korzystania z wód, poza aglomeracjami. Warto podkreślić, że petycja została przygotowana przy współpracy z kancelarią Domański Zakrzewski Palinka w Warszawie.

TŚ: O jakich konkretnie zmianach jest mowa w ww. petycji?

ZW: Zaproponowano w niej uchylenie przepisu wykluczającego prowadzenie regularnej i rzetelnej oceny efektywności oczyszczania ścieków w „przydomowych oczyszczalniach ścieków” oraz ustanawiającego kryteria tej oceny, które w praktyce nie są możliwe do zweryfikowania po montażu „przydomowej oczyszczalni ścieków”. Głównie chodzi o to, aby uporządkować przepisy w zakresie gospodarki ściekowej.

Petycja zakłada również wprowadzenie przepisu zrównującego wymagania stawiane „przydomowym oczyszczalniom ścieków” z wymaganiami dla „standardowych” oczyszczalni ścieków w aglomeracjach. Równoważność obydwu typów oczyszczalni ścieków już teraz jest wymagana przez prawo, ale w rozporządzeniu nadal funkcjonuje bezpodstawny wyjątek. Na gminy zostały nałożone obowiązki kontrolne i takie kontrole są przeprowadzane w naszej gminie. Naszą intencją nie jest karanie mieszkańców, ale ich edukowanie. Finalnie wszystkim im zależy przecież na ochronie środowiska, czystej wodzie i glebie. Proponowane zmiany służą właśnie wyeliminowaniu regulacji umożliwiającej zanieczyszczanie gruntu i wód podziemnych substancjami zawartymi w ściekach, które nie są oczyszczane w stopniu wymaganym dla oczyszczalni ścieków innych niż „przydomowe”.

TŚ: Czy Pana zdaniem inni włodarze gmin również byliby zainteresowani poparciem takiej petycji?

ZW: Jestem przekonany, że tak, bo z podobnymi problemami borykamy się w całej Polsce. Petycja zmierza do zagwarantowania, że „przydomowe oczyszczalnie ścieków” rzeczywiście będą ograniczać wpływ ścieków na środowisko. Dalsza zgoda na pozostawianie dużych ilości zanieczyszczeń w ściekach wprowadzanych do ziemi oraz niczym nieuzasadnione gorsze traktowanie obszarów nieskanalizowanych, w tym terenów wiejskich, prowadzi do zwiększenia ryzyka zanieczyszczenia środowiska i obniżenia jakości wód podziemnych wykorzystywanych do zaopatrzenia w wodę pitną. Dopiero zmiana przepisów rozporządzenia i praktyki ich stosowania pozwolą na uniknięcie tych niebezpieczeństw dla mieszkańców i środowiska.

Wprowadzenie jasnego, wyraźnego wymogu, aby oczyszczalnie „przydomowe” redukowały zanieczyszczenia ścieków do parametrów określonych rozporządzeniem, da możliwość realnego nadzoru nad tymi urządzeniami (badanie próbek ścieków, kontrola faktycznej efektywności oczyszczania), jak ma to miejsce w praktycznie wszystkich krajach UE.

TŚ: Jakie plany na przyszłość?

ZW: Liczymy na to, że środki z KPO będą silnym impulsem do poprawy gospodarki wodno-kanalizacyjnej. W Gminie Gdów jesteśmy aktywni w kwestii pozyskiwania dofinansowania na inwestycje z wszystkich możliwych programów. Priorytetem jest jednak zmiana ww. rozporządzenia, która byłaby gwarantem tego, że instalowane urządzenia będą spełniać ściśle określone standardy. Te środki powinny być mądrze wydane.

Szymon Majewski: Dziennikarz Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Ponowne przekazanie gminom zatwierdzania taryf za wodę i ścieki. Projekt MI (23 kwietnia 2024)Koniec z hipotetyczną kontrolą eksploatacji przydomowych oczyszczalni ścieków? Petycja do MI (16 kwietnia 2024)MI zapowiada zmiany przepisów dot. zatwierdzania taryf za wodę i specustawy odrzańskiej (02 kwietnia 2024)Biogaz i trigeneracja. Wod-kan wie, jak wykorzystać swój potencjał energetyczny (27 lutego 2024)Wyrok NSA. Proces zatwierdzania taryf wodno-ściekowych (09 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony